Eksport towarów czyli jak zacząć

Chcielibyśmy zacząć eksportować nasze produkty do innych krajów. Niestety często nie wiemy od czego zacząć eksport towarów. Jak znaleźć odbiorców, jak zorganizować transport czy wreszcie jak zabezpieczyć się przed nieuczciwymi kontrahentami. Przeczytajcie poniższy poradnik, który mam nadzieje rozwieje niektóre z tych wątpliwości.

1. Eksport towarów a promowanie swoich produków i znalezienie kontrahenta zagranicznego?

Skoro na lokalnym rynku osiągnęliśmy już wszystko, czas poszukać rynków zbytu zagranicą. Niestety nie jest łatwo znaleźć na świecie firmę, która byłaby zainteresowana naszymi produktami i wybrałaby akurat je spośród wielu innych podobnych na rynku globalnym. Pomocne w tym mogą być międzynarodowe firmy konsultingowe, które na nasze zlecenie znajdą odpowiedniego odbiorcę, zorganizują spotkania biznesowe i poprowadzą sprawę do końca, czyli aż do podpisania kontraktu na eksport towarów.

Jeśli jednak nie chcemy korzystać z takich usług, musimy sami przeprowadzić cały proces. Przede wszystkim należy zbadać rynki i sprawdzić gdzie jest największy popyt na towary, które są akurat produkowane przez naszą firmę. Wiele takich danych można znaleźć w Internecie, choć zajmuje to sporo czasu. Dobrze jest też wybrać się do danego kraju, sprawdzić miejscowe obyczaje i dostosować nasz produkt do specyfiki danego rynku. Można też poszukać targów branżowych i tam zaprezentować własne wyroby.

Warto również zainwestować w osobiste spotkania z potencjalnymi kupcami, które zaowocują długotrwałymi przyjaznymi kontaktami partnerskimi.

2. Ustalenie warunków transportu jakie określają warunki Incoterms oraz formę płatności.

Bardzo ważne jest, aby w kontrakcie ustalić sposób dostawy towarów powołując się na międzynarodowe reguły handlu tzw. Incoterms. Szczegóły te opisujemy w zakładce warunki Incoterms 2010. Należy wcześniej wyznaczyć płatnika za transport drogowy, fracht morski, a także kto opłaca wszelkie pozostałe koszty i zajmuje się odprawą celną.

Dwoma częstymi regułami stosowanymi w eksporcie są EXW oraz CIF.

Przy EXW zadania i ryzyko sprzedającego ograniczone są do minimum. Ma on obowiązek udostępnić towar w swoim magazynie kupującemu, który dalej zajmuje się organizacją transportu, a także odprawą celną eksportową. Ponieważ dokonanie odprawy eksportowej dla kupującego wiąże się z wieloma problemami, coraz częściej zamiast EXW stosuje się FCA (magazyn sprzedającego) i wg tej reguły do zadań sprzedawcy dochodzi jedynie odprawa celna eksportowa.

Reguła CIF (port destynacji) zobowiązuje sprzedawcę do dostarczenia ładunku do portu przeznaczenia, czyli zorganizowania, odprawy celnej eksportowej, transportu drogowego, frachtu morskiego oraz ubezpieczenia towaru. Koszty te sprzedający dolicza do wartości towaru.

W kontrakcie należy też zawrzeć tak istotną kwestię, jak formę płatności. Można zażądać od kupującego przedpłaty przed wysyłką towaru, chociaż przy dłuższej współpracy i większym zaufaniu klienci nie są chętni uiszczać płatności za towar wiedząc, że towar otrzymają po ok. 30-45 dniach. Tyle niestety średnio trwa transport morski do odleglejszych portów na świecie. Załadowca po wypłynięciu towaru z portu może zatrzymać u siebie oryginał morskiego listu przewozowego, czyli B/L. Skutkuje to tym, że dopóki nie otrzyma od kupującego zapłaty za ładunek, może nie dopuścić do zwolnienia towaru, czyli odbioru go przez odbiorcę w porcie przeznaczenia. Można skorzystać też z innych form zabezpieczenia płatności w handlu zagranicznym, jakie oferują nam banki.

3. Eksport towarów nie obędzie się bez takiej czynności jak odprawa eksportowa.

Jeśli wg umowy musimy zająć się odprawą celną, należy dowiedzieć się od kupującego jakich dokumentów będzie od nas wymagał, aby mógł dany towar dopuścić do obrotu we własnym kraju. Czasem poza standardową odprawą wymagane jest wystawienie świadectwa pochodzenia towaru. W niektórych krajach importerzy mają preferencje celne, jeśli przedstawią taki dokument. Jeśli eksport towarów, którym się zajmujemy dotyczy np art. spożywczych, niezbędne są np. świadectwo weterynaryjne (eksport zwierząt, mięsa, produktów mięsnych, mleka i mleko pochodnych, karm dla zwierząt) i świadectwo fitosanitarne (rośliny i produkty roślinne).

Aby móc rozliczyć eksport i zastowować stawkę 0 vat na fakturze potrzebujemy potwierdzenie eksportu. Więcej na ten temat tutaj.

4. Zabezpieczenie ładunku, czyli jak zapakować nasz towar, aby transport morski i drogowy był bezpieczny.

Należy pamiętać, że nasz towar pokona długą drogę zanim dotrze do finalnego odbiorcy (do Australii to nawet 50 dni), a po drodze może być wielokrotnie przeładowywany.

Jeśli ładunku jest dużo i zdecydowaliśmy się na transport kontenerowy, należy towar odpowiednio załadować i zabezpieczyć, aby nie przesunął się podczas przeładunku kontenera w porcie. Plusem jest to, że przez całą drogę kontener nie jest otwierany. Wyjątkiem jest ewentualna rewizja celna przeprowadzona na żądanie Urzędu Celnego. Przy transportach pełno-kontenerowych FCL, ryzyko uszkodzenia towaru jest najmniejsze.

Do transportu neutralnych, zwykłych towarów najczęściej używa się kontenerów standardowych 20′ oraz 40’DV/HQ. Do kontenera 20′ często ładuje się towary ciężkie, które nie są tak przestrzenne. Pojemność to 33 cbm. Do kontenerów 40’DV oraz HQ ładujemy towary lżejsze i przestrzenne. Pojemność 40’DV to 67 cbm, a HQ to 76 cbm. Do artykułów wymagających chłodzenia i mrożenia stosujemy kontenery chłodnicze, czyli 20’REEFER / 40’REEFER. Więcej na temat rodzajów kontenerów znajdziesz w zakładce wymiary kontenerów morskich.

5.Transport drobnicowy w przypadku gdy mamy małą ilość towaru

Jeśli ładunku jest mniej i transport FCL jest nieopłacalny, wtedy wysyłamy mniejsze ładunki i jest to tzw. transport drobnicowy LCL. Taki towar musi być odpowiednio załadowany, gdyż będzie kilkukrotnie przeładowywany. Przesyłka taka najpierw jest transportowana luzem do magazynu konsolidacyjnego. Tam jest ładowana do kontenera, a następnie transportowana do portu przeznaczenia. W porcie tym następuje rozformowanie kontenera na magazyn, a następnie załadunek na auto, które dostarczy przesyłkę do finalnego odbiorcy. Biorąc pod uwagę wielokrotne przeładunki, musimy zadbać o nasz towar.

Najlepszym sposobem załadunku jest ułożenie towaru na palecie. Najczęściej stosowanymi paletami są paleta euro (1200/800cm) oraz paleta przemysłowa (1200/1000cm). Palety takie ułatwiają wielokrotne przeładunki towaru i zmniejszają ryzyko jego uszkodzenia. Należy jednak pamiętać, że towar ustawiony na palecie powinien być też stosownie zamocowany, ostretchowany i bez żadnych wystających elementów. Jeśli ładunek ma nieregularny kształt (np. rower), powinien być zapakowany w skrzynię oraz na podbudowie paletowej, aby można ją było łatwo przestawiać za pomocą wózka widłowego.

Należy też dowiedzieć się, czy w kraju odbiorcy obowiązują zaostrzone przepisy dotyczące opakowań drewnianych, o których mówi norma ISPM 15. Jeśli tak, to drewno użyte do zabezpieczenia towaru, czy to w transporcie drobnicowym, czy w kontenerze, powinno być fumigowane. Jest to specjalna obróbka cieplna bądź chemiczna, która usuwa z drewna wszelkie organizmy żywe. Drewno takie jest dostępne w ogólnej sprzedaży, a na potwierdzenie przeprowadzenia fumigacji powinno ono posiadać specjalne pieczątki w postaci kłoska.

blog

6. Jak zoganizować eksport towarów i transport morski – w tym zagadnieniu pomoże nam spedycja międzynarodowa.

Gdy wszystkie powyższe kwestie są już ustalone, pora zająć się organizacją wysyłki. W przypadku sprzedaży towaru na zasadach EXW lub FCA (nasz magazyn), musimy dostosować gotowość ładunku do dnia wskazanego przez kupującego, kiedy po towar zgłosi się przewoźnik.

W przypadku wysyłki na warunkach CIF (port przeznaczenia), należy zacząć od wyboru spedycji, która zajmie się organizacją transportu drogowego, frachtu morskiego, odprawy, ubezpieczenia oraz wszelkimi dodatkowymi usługami z tym związanymi. I w tym momencie wkracza mySPED! Skontaktuj się z nami. Napisz tylko jaki transport Cię interesuje, skąd, dokąd, a my sprawdzimy dla Ciebie najkorzystniejszą formę transportu.

Kiedy ładunek jest już odpowiednio przygotowany, umawiamy się z firmą spedycyjną na jego odbiór. Po załadunku kontenera bądź odbiorze drobnicy, większość pracy wykona już firma mySPED. Dopilnuje załadunku kontenera na statek, zajmie się dokumentacją, ubezpieczy towar na nasze życzenie. Dodatkowo jeśli towar nie był wcześniej odprawiony w miejscu załadunku, również odprawa celna eksportowa to nasze zadanie. W porcie zostaną również wystawione wszelkie potrzebne certyfikaty i świadectwa, jeżeli są wymagane.

Należy jednak pamiętać, że w przypadku eksport towarów dotyczy np. art. spożywczych, kontrola sanepidu musi odbyć się w miejscu załadunku i służba ta zakłada na kontener własną plombę.

Po wypłynięciu ładunku z portu, wystawiany jest morski list przewozowy, tzw. Bill Of Loading, w skrócie BL.

Jeśli kupujący uregulował wobec nas już wszystkie zobowiązania, wysyłamy mu trzy oryginały konosamentu. Najbezpieczniej wysłać je przesyłką kurierską, ponieważ ewentualne zagubienie ich uniemożliwi kupującemu odbiór towaru z portu.

Szybszym sposobem na zwolnienie towaru kupującemu jest złożenie oryginalnych konosamentów w biurze armatora w Polsce. Armator wysyła drogą mailową informację o ich otrzymaniu do agenta w porcie przeznaczenia, tzw. Telex Release.

Po wykonaniu wszystkich tych czynności możemy spokojnie zacząć przygotowywać się do kolejnej wysyłki.